Subaru Impreza 2.0 buchnięcie puste pod maską - przepalony bezpiecznik 30A SUBARU Impreza II Hatchback (10.2000 - 12.2007)

Witam, w skrócie: w trakcie wyprzedzania auto zgasło i teraz nie chce odpalić, może ktoś miał podobnie? Szukam przyczyn w co celować zanim ogarnę mechanika bądź autoelektryka.

Impreza gd sedan 2.0 160KM ej204, podczas wyprzedzania przy wyższych obrotach i około 80km/h i gazie wciśniętym jak nigdy do końca (lub prawie do końca) pod maską coś buchnęło, jakby w tej czarnej puszcze/rezonatorze powietrza nad silnikiem. Pojawiły się wszystkie kontrolki i silnik w trakcie jazdy zgasł. Co gorsza – po zatrzymaniu się nie chciał odpalić. Zero dymu, zero oleju/płynów – sucho. Kable te co widocznie nie pogryzione, po odpięciu akumulatora nadal to samo. Drugi zestaw kluczyków po zamknięciu auta i otworzeniu go i po przekręceniu tak samo cisza.

Po przekręceniu stacyjki pojawiają się kontrolki ale jest zero reakcji na ostatnie przekręcenie kluczyka. W dodatku nie ma tego elektronicznego dźwięku w momencie zapłonu, jest totalna cisza gdy zawsze było słychać ten cichy elektroniczny pisk czy tam start pracy pomp. Nie umiem się lepiej określić wybaczcie.

Inne rzeczy które mogą nakierować na usterkę by wiedzieć czy mam wpierw wybrać się do autoelektryka, do mechanika czy gościa od alarmu:

Mam od 2ch lat autoalarm który daje prąd dopiero jak wcisnę ukryty przycisk, wczoraj u mnie w mieście była mega ulewa, baseny w całym mieście.

Może dostała się woda do autoalarmu przez co teraz nie daje prądu by odpalić silnik?

Radio czy szyby normalnie działają.

Wybuch/buchnięcie prawdopodobnie w rezonatorze powietrza już raz miałem rok temu. Pod samym domem, ale bez żadnych konsekwencji bo nadal byłem w stanie jechać do pracy.

Buchnięcię przy 30km/h z górki, zatrzymałem się ale nie zauważyłem nic.

Gdzie szukać wpierw przyczyny?

Alternator? Kabel masowy alternatora? Rozrząd? Autoalarm? Bezpieczniki? Uszkodzony silnik? Rozrusznik?

Z góry dziękuję za pomoc!