Witam forumowiczów, może ktoś z was miał taki problem. Pacjent peugeot expert 2.0hdi, po zakupie wszystko w porządku, po pewnym czasie zaczyna gasnąć w czasie jazdy, sporadycznie raz na miesiąc, raz na trzy tygodnie nieważne czy zimno czy ciepło, po od pięciu akumulatora na chwilę zapala jak gdyby nigdy nic. Sytuacja coraz pojawia się coraz częściej, auto trafia do mechanika, tan przekazuje samochód do elektryka i wymieniony bsm, dwa tygodnie , wszystko ok
Potem sytuacja się powtarza, tym razem auto nie odpala.
Na lawecie powrót do elektryka, i tam odpala od strzała. Wszystko przejebane, zero błędów i on nim jeździ przez tydzień i nic
Expert wraca do mnie, dwa tygodnie mijają i auto gasnie w czasie jazdy, ręce opadają
Ledwo doczłapałem się do mechanika, błędy wyświetlone to egr i czujnik wału, wałka wymienione.
Dwa dni nim jeżdżą i po odebraniu samochodu pojechałem się nim przejechać. Wieczorem już nie odpaliłem,
Auto wraca do mechanika, ten nie widzi błędów,
Teraz wraca do elektryka,
Co w nim siedzi i nie chce działać, ?